Wspomnienie o ŚP. Aleksanderze Francie

bez architektury nie ma życia...

Słowa dr architekta Aleksandra Franty od 1 maja 2019 r. nabierają dla środowiska architektów nowego znaczenia. Odszedł wybitny twórca, wizjoner i pasjonat architektury, którego życie składało się z właśnie z architektury i misji jaką wypełniał, wykonując zawód architekta.

Miałam szczęście, że w kluczowych momentach mojego zawodowego życia, obecny był właśnie Pan Aleksander Franta. 

Pierwsze spotkanie, na początku lat 90-tych XX wieku, miało miejsce w Stowarzyszeniu Architektów Polskich w Katowicach, gdzie jako młody architekt wsłuchiwałam się w gorące i emocjonalne dyskusje o twórczości, szacunku dla pracy architekta, odpowiedzialności za podejmowane decyzje projektowe, w których zawsze głos Pana Aleksandra Franty był dominujący. Dla młodego architekta była to doskonała lekcja etyki, moralności, odpowiedzialności w zawodzie. 
Ponad 20 lat później, na nadzwyczajnym zjeździe Śląskiej Okręgowej Izby Architektów, Jego głos przyczynił się do wznowienia energii w działalności samorządu architektów na Śląsku.

Benefis Śląskich Twórców Architektury – Portrety, był kolejnym, niezapomnianym dla wielu spotkaniem z wykładem Mistrza o jego życiu z architekturą, a równocześnie lekcją i refleksją dla wielu z nas, po co i dlaczego wykonujemy zawód architekta. 

Dzisiaj, w imieniu Koleżanek i Kolegów architektów członków Izby Architektów RP, dziękuję za chwile krótsze i dłuższe, za słowa, gesty, wsparcie, energię i pasję, przypominanie o obowiązującej nas – architektów - etyce zawodowej, szacunku oraz odpowiedzialności za przestrzeń i człowieka, dla którego ją przeobrażamy.  

Małgorzata Pilinkiewicz, architekt IARP
Prezes Krajowej Rady Izby Architektów RP